wtorek, 30 września 2014

Pisak/korektor do paznokci oraz lakier Revlon 440 Siren



Witajcie kochani,
dziś mam dla was chyba długo wyczekiwaną recenzję pisaka do usuwania lakieru do paznokci ze skórek. Używam go od dobrego miesiąca i mogę już coś nie coś o nim powiedzieć. 

Jak to w ogóle działa? Mianowicie pisak trzeba otworzyć ( od strony zapasowych wkładów ) i wlać do niego zwykły zmywacz do paznokci. Trzeba uważać aby nie wlać zbyt dużo, ponieważ przy zamykaniu grozi wypływem zmywacza co się stało u mnie :P dlatego też napis się trochę zmył. Jak widać każdy uczy się na swoich błędach ;).

Ja maluję średnio 2 do 3 razy w tygodniu paznokcie i zawsze chcąc nie chcąc pomaluję sobie skórki. Po miesiącu używania końcówka jest zabarwiona, ale to w niczym nie przeszkadza i myślę, że spokojnie jeszcze mi posłuży troszkę. W zestawie otrzymujemy 3 dodatkowe końcówki, co jest fajną sprawą i zawsze w razie zużycia aktualnej końcówki się przydaje. Koszt takiego cuda to 1,85zł + wysyłka czyli groszowe sprawy przy zamówieniu większej ilości rzeczy u jednego sprzedawcy :). Można także zamówić same końcówki w cenie 1,99zł za 10 sztuk + wysyłka. 




Tak wyglądają zazwyczaj moje skórki po nałożeniu lakieru. Na szczęście dzięki temu pisakowi zapomniałam co to pomalowane skórki! Efekt dla mnie jest zadowalający i bardzo żałuję, że nie odkryłam tego cuda wcześniej! Poniżej efekt po użyciu pisaka, jak dla mnie super:





Jeżeli jeszcze nie macie tego pisaka, to bardzo zachęcam was do zaopatrzenia się w niego, a na pewno nie pożałujecie :).

------------------------------------------------------------------------------------------

Przy okazji recenzji pisaka przedstawiam wam lakier do paznokci Revlon w odcieniu 440 Siren, jest to taki fajny pomarańcza, ale nie aż tak rażący po oczach :).



Akurat ta wersja kolorystyczna jest dostępna w Polsce, często można spotkać ją w Rossmannie i innych drogeriach. Kolorek przepiękny, odpowiedni właściwie na każdą porę roku.
Ogólnie jestem zadowolona z lakierów Revlonu jednak ten bardzo krótko utrzymuję się na paznokciach, co dla mnie jest właściwie jedynym -. Na drugi dzień po aplikacji miałam już pościerane końcówki, a w trzecim dniu zaczął odpryskiwać. Położenie top coatu wydłuża jego trwałość o jeden dzień. Mnie to jakoś specjalnie nie przeszkadza, bo często zmieniam kolor paznokci i na pewno go zużyję do końca chyba, że coś złego z nim się podzieje, ale osobie która oczekuje trwałości od lakieru do paznokci na pewno będzie to przeszkadzało.




Podsumowując pisak do zmywania lakieru ze skórek jak najbardziej polecam, a lakier już nie koniecznie ze względu na jego trwałość :).

Miałyście pisak bądź lakier w tym kolorku? Koniecznie dajcie znać na dole jak się u was sprawują/sprawowały :).

Buziaki!

23 komentarze:

  1. Taki pisak przydałby mi się: )

    OdpowiedzUsuń
  2. Mi jednak chyba by sie nie przydał ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. łał fajny gadżet :D zachęcający :D

    OdpowiedzUsuń
  4. mam i sprawdza się, przydatny gadżet

    OdpowiedzUsuń
  5. Przy okazji zakupów kosmetycznych na Allegro na pewno go kupie!:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Taki pisaczek by mi się przydał :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam taki pisak, tylko innej firmy, przydatna sprawa ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. piękny kolor lakieru, ja zawsze maluję sobie skórki a później używam zmywacza i patyczków do uszu

    OdpowiedzUsuń
  9. Jeju musze sobie kupić taki pisak, bo totalnie nie wychodzi mi równe pomalowanie paznokci :(

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam nadzieje, zreszta juz duzo wiadomosci dostalam z podziekowaniem itp ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. dla mnie pisak do skórek to zbędny gadżet ;-) radzę sobie bez :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja sobie też radzę bez pisaka :)

    OdpowiedzUsuń
  13. swietny blog :D


    zapraszam do mnie :D i zachecam do fooolowingu :D

    OdpowiedzUsuń
  14. zapomniałam dodać, że nominowałam Cię do Liebster Blog Award. Będzie mi bardzo miło jeśli zechcesz wziąć udział w zabawie, szczegóły u mnie ;-) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  15. ładny ten odcień czerwonego :) mimo że słaba trwałość to i tak bym go kupiła :)
    Zapraszam do Nas, Obserwuję a Ty? :)

    OdpowiedzUsuń
  16. hmm.. sama mam problem z lakierami a raczej z ich trwałością. :(


    niezłe sa lakiery z AVON


    u mnie nowy post :D:D




    obserwacja?

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie słyszałam o takich pisakach :) Ale faktycznie ciekawa sprawa :) A w jakiej cenie są te lakiery Revlon?

    I zapraszam do siebie na bloga :) U mnie nowy test :)
    Buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
  18. cześć kochana :D

    wpadnij do mnie jak będziesz miała czas :D


    nowy post!

    OdpowiedzUsuń
  19. Taki pisak do zmywania lakieru by mi się przydał :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ciekawy gadżet. Może kiedyś dorzucę go do koszyka. ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Już wiem jaki będzie kolejny zakup :)


    Zapraszam wielki powrót ! nowy wygląd ♥
    http://sandi-beauty-lifestyle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Za każdy komentarz i obserwację odwdzięczę się tym samym <3 !!!