Witajcie kochani,
dziś mam dla was chyba długo wyczekiwaną recenzję pisaka do usuwania lakieru do paznokci ze skórek. Używam go od dobrego miesiąca i mogę już coś nie coś o nim powiedzieć.
Jak to w ogóle działa? Mianowicie pisak trzeba otworzyć ( od strony zapasowych wkładów ) i wlać do niego zwykły zmywacz do paznokci. Trzeba uważać aby nie wlać zbyt dużo, ponieważ przy zamykaniu grozi wypływem zmywacza co się stało u mnie :P dlatego też napis się trochę zmył. Jak widać każdy uczy się na swoich błędach ;).
Ja maluję średnio 2 do 3 razy w tygodniu paznokcie i zawsze chcąc nie chcąc pomaluję sobie skórki. Po miesiącu używania końcówka jest zabarwiona, ale to w niczym nie przeszkadza i myślę, że spokojnie jeszcze mi posłuży troszkę. W zestawie otrzymujemy 3 dodatkowe końcówki, co jest fajną sprawą i zawsze w razie zużycia aktualnej końcówki się przydaje. Koszt takiego cuda to 1,85zł + wysyłka czyli groszowe sprawy przy zamówieniu większej ilości rzeczy u jednego sprzedawcy :). Można także zamówić same końcówki w cenie 1,99zł za 10 sztuk + wysyłka.
Tak wyglądają zazwyczaj moje skórki po nałożeniu lakieru. Na szczęście dzięki temu pisakowi zapomniałam co to pomalowane skórki! Efekt dla mnie jest zadowalający i bardzo żałuję, że nie odkryłam tego cuda wcześniej! Poniżej efekt po użyciu pisaka, jak dla mnie super:
Jeżeli jeszcze nie macie tego pisaka, to bardzo zachęcam was do zaopatrzenia się w niego, a na pewno nie pożałujecie :).
------------------------------------------------------------------------------------------
Przy okazji recenzji pisaka przedstawiam wam lakier do paznokci Revlon w odcieniu 440 Siren, jest to taki fajny pomarańcza, ale nie aż tak rażący po oczach :).
Akurat ta wersja kolorystyczna jest dostępna w Polsce, często można spotkać ją w Rossmannie i innych drogeriach. Kolorek przepiękny, odpowiedni właściwie na każdą porę roku.
Ogólnie jestem zadowolona z lakierów Revlonu jednak ten bardzo krótko utrzymuję się na paznokciach, co dla mnie jest właściwie jedynym -. Na drugi dzień po aplikacji miałam już pościerane końcówki, a w trzecim dniu zaczął odpryskiwać. Położenie top coatu wydłuża jego trwałość o jeden dzień. Mnie to jakoś specjalnie nie przeszkadza, bo często zmieniam kolor paznokci i na pewno go zużyję do końca chyba, że coś złego z nim się podzieje, ale osobie która oczekuje trwałości od lakieru do paznokci na pewno będzie to przeszkadzało.
Podsumowując pisak do zmywania lakieru ze skórek jak najbardziej polecam, a lakier już nie koniecznie ze względu na jego trwałość :).
Miałyście pisak bądź lakier w tym kolorku? Koniecznie dajcie znać na dole jak się u was sprawują/sprawowały :).
Buziaki!
Taki pisak przydałby mi się: )
OdpowiedzUsuńMi jednak chyba by sie nie przydał ;)
OdpowiedzUsuńłał fajny gadżet :D zachęcający :D
OdpowiedzUsuńmam i sprawdza się, przydatny gadżet
OdpowiedzUsuńPrzy okazji zakupów kosmetycznych na Allegro na pewno go kupie!:)
OdpowiedzUsuńTaki pisaczek by mi się przydał :)
OdpowiedzUsuńMam taki pisak, tylko innej firmy, przydatna sprawa ;)
OdpowiedzUsuńpiękny kolor lakieru, ja zawsze maluję sobie skórki a później używam zmywacza i patyczków do uszu
OdpowiedzUsuńJeju musze sobie kupić taki pisak, bo totalnie nie wychodzi mi równe pomalowanie paznokci :(
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, zreszta juz duzo wiadomosci dostalam z podziekowaniem itp ;)
OdpowiedzUsuńdla mnie pisak do skórek to zbędny gadżet ;-) radzę sobie bez :D
OdpowiedzUsuńJa sobie też radzę bez pisaka :)
OdpowiedzUsuńswietny blog :D
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie :D i zachecam do fooolowingu :D
zapomniałam dodać, że nominowałam Cię do Liebster Blog Award. Będzie mi bardzo miło jeśli zechcesz wziąć udział w zabawie, szczegóły u mnie ;-) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńładny ten odcień czerwonego :) mimo że słaba trwałość to i tak bym go kupiła :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do Nas, Obserwuję a Ty? :)
bardzo ciekawy produkt :)
OdpowiedzUsuńhmm.. sama mam problem z lakierami a raczej z ich trwałością. :(
OdpowiedzUsuńniezłe sa lakiery z AVON
u mnie nowy post :D:D
obserwacja?
Nie słyszałam o takich pisakach :) Ale faktycznie ciekawa sprawa :) A w jakiej cenie są te lakiery Revlon?
OdpowiedzUsuńI zapraszam do siebie na bloga :) U mnie nowy test :)
Buziaki :)
cześć kochana :D
OdpowiedzUsuńwpadnij do mnie jak będziesz miała czas :D
nowy post!
Taki pisak do zmywania lakieru by mi się przydał :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny kolorek ;)
OdpowiedzUsuńCiekawy gadżet. Może kiedyś dorzucę go do koszyka. ;)
OdpowiedzUsuńJuż wiem jaki będzie kolejny zakup :)
OdpowiedzUsuńZapraszam wielki powrót ! nowy wygląd ♥
http://sandi-beauty-lifestyle.blogspot.com/