Witajcie kochani :),
jak sam tytuł posta mówi dziś będzie o płynie do demakijażu oczu, który podbił moje serce już jakiś rok temu i od tego czasu zdążyłam już zużyć jakieś 5 buteleczek, jak nie więcej ;). No cóż jest moim ulubieńcem, którego chyba nie zamienię na żaden inny :). Na zdjęciach jest jeszcze stara wersja buteleczek ( jedna połówka, druga jeszcze cała z moich zapasów ), teraz jest inna, o taka:
źródło: internet
Opis producenta:
Wzmacnia rzęsy, bezpieczny dla osób noszących szkła kontaktowe.
Niezwykle delikatny, a równocześnie wyjątkowo skuteczny płyn do demakijażu również wrażliwych oczu. Dzięki specjalnej 2 - fazowej formule skutecznie i całkowicie usuwa nawet najmocniejszy tusz wodoodporny. Keratyna zawarta w płynie wzmacnia rzęsy, a kwas hialuronowy nawilża oczy i cienką, delikatną skórę wokół nich, usuwa uczucie suchości oka. Koi, łagodzi podrażnienia, usuwa ślady zmęczenia oczu i obrzęki. Nie pozostawia tłustej warstwy.
Skład: Aqua (Water), Cyclopentasiloxane, Isohexadecane, Glycerin, Gossypium Herbaceum (Cotton) Seed Extract, Hydrolyzed Keratin, Allantoin, Sodium Hyaluronate, Arginine PCA, Sodium Chloride, Propylene Glycol, Disodium EDTA, Methylparaben, DMDM Hydantoin, CI 17200 (Acid Red 33).
W opakowaniu otrzymujemy 125ml 2-fazowego płynu, który mi średnio starcza na około plus minus 2 miesiące codziennego stosowania. Przed użyciem musimy go wstrząsnąć aby miał jednolitą konsystencję. Odpowiednia wielkość dozownika pozwala na wylanie indywidualnej, potrzebnej ilości płynu. Jest bezzapachowy. Pozostawia lekko tłustą warstwę na powiekach, jednak mnie to nie przeszkadza :).
+ bezzapachowy
+ bardzo wydajny
+ dzięki niemu zaczęły mi rosnąć rzęsy!
+ bez problemowo zmywa nawet wodoodporne tusze
+ wygodna buteleczka, z której nic się nie wylewa nawet jak się przewróci
+ cena koszt około 8zł, czasami w Biedronce 5zł
+- pomimo zapewnień producenta pozostawia lekko tłustą warstwę na powiekach, mi to nie przeszkadza, ale co niektórym może
- dostępność, zawsze go kupuję w większej ilości w Hebe będąc przy okazji w Opolu, bo u mnie w okolicy nigdzie nie idzie go dostać
Więcej minusów brak :).
Dzięki niemu urosły mi rzęsy na linii wodnej, nigdy ich tam nie miałam może jedną, góra dwie, teraz jestem bardzo zadowolona, na lewym oku mam już dość sporo tych rzęs, które mogę ładnie wytuszować, nad prawym nadal pracuję, bo jest ich tam niestety troszkę mniej.
Zamieniłam zdjęcie na bardziej odpowiednie :). Delikatnie wytuszowałam rzęsy żeby lepiej było widać, według mnie poprawa jest bardzo duża biorąc pod uwagę to, że nie było tam nic :P.
Także ja szczerze polecam ten płyn jeśli macie rzadkie rzęsy i chcecie je troszkę wzmocnić :).
Używałyście już może tego płynu do demakijażu oczu :)? Jaką macie opinię na jego temat :) ? Dajcie koniecznie znać na dole.
Buziaki
Ps. Wciąż trwa ROZDANIE, na które serdecznie zapraszam :)!
Ja go jeszcze nie używałam :)
OdpowiedzUsuńNie używałam jeszcze nigdy tego produktu, ale chętnie wypróbuję.
OdpowiedzUsuńhttp://nutellaax.blogspot.com/ ♥
Nie używałam.
OdpowiedzUsuńTego jeszcze nie próbowałam, ale miałam wersję z awokado, która była ŚWIETNA :) Nie wiedziałam, że teraz zmienili buteleczki :)
OdpowiedzUsuńNie używałam jeszcze, ani nigdzie go nie widziałam u Nas w mieście :/
OdpowiedzUsuńCo powiesz na wspólną obserwację?
http://rosa137.blogspot.com/
Ja już obserwuję teraz Ty.
UsuńNie miałam go ale chyba go kupie między innymi dlatego ze rosną po nim rzęsy :D
OdpowiedzUsuńPo twojej recenzji , chyba zdecyduje się go kupić :D
OdpowiedzUsuńObserwuje i liczę na rewanz :)))
kari-blogg-kari.blogspot.com
Jeszcze nie używałam :)
OdpowiedzUsuńOdwdzięczam się za każdą obserwację i komentarz
www.livewithsmilee.blogspot.com
Super, muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńObserwuję ;)
testowanieprobki.blogspot.com
Miałam kiedyś ten płyn i byłam zadowolona, niestety rzęsy mi nie urosły :(
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny na moim blogu i zapraszam ponownie :)
ja uzywam odzywki w eyelineru :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do wspolnej obserwacji :)
Nie używałam, ale super że nie szkodzi na soczewki bo noszę :) Zazwyczaj używam mleczek, ale może najwyższa pora zmienić preferencje? :)
OdpowiedzUsuńObserwuję, liczę na to samo :)
http://beastpassion.blogspot.com
Miałam i średnio byłam zadowolona :( Tłusta warstwa i rozmazywanie makijażu, a szkoda.
OdpowiedzUsuńCiekawy blog może wspólna obserwacja? :)
OdpowiedzUsuńhttp://thissmydreams.blogspot.com/
Nie używałam jeszcze tego płynu, ale może kiedyś wypróbuje :)
OdpowiedzUsuńObserwuje i pozdrawiam :)
http://sztukapielegnacji.blogspot.com/
Świetny post
OdpowiedzUsuńaalwaysbetter.blogspot.com
chętnie wypróbuję ;) bo wciąż szukam dobrego dla moich oczu ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze nic z tej marki. Używałam z ziai.
OdpowiedzUsuńU mnie niestety wywołał spore podrażnienia :(
OdpowiedzUsuń